GKS Wkra Sochocin - strona nieoficjalna

  • Aminex Sp. zo.o.
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Wkra Radzanów - Opia Opinogóra 0:2
  • GKS Gumino - Korona Szydłowo 2:2
  • Wkra Sochocin - GKS Strzegowo 1:4
  • Kurpik Kadzidło - Kryształ Glinojeck 1:2
  • Rzekunianka Rzekuń - ULKS Ołdaki 0:0
  • Tęcza Ojrzeń - Wymakracz Długosiodło 4:0
  • Sona Nowe Miasto - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 1:1
  • Konopianka Konopki - Wkra Żuromin 1:2
  •        
Strona klubowa

Firmy i osoby wspierające.

 Aminex  Sp. zo.o.

innowacyjna gospodarka odpadami. Ożarów Mazowiecki.

Zbigniew Nowakowski.

             MOYA                   Łukasz Czarnecki

            ZIEMEX                  Artur Matla

KONSTRUKCJE STALOWE Marcin Wroński

          TOMTECH                Cezary Tomaszewski

  USŁUGI REMONTOWE     Arkadiusz Choinacki

          DI BUFALA                 Radosław Piotrowski

Jacek Podgórski

Serdecznie dziękujemy za wsparcie naszego klubu.

 

GKS WKRA Sochocin

zaprasza młodzież do 

sekcji piłki nożnej.

Tel. 692-670-910

 

 

Logowanie

Tabela ligowa

Statystyki drużyny

Zegar

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 88, wczoraj: 134
ogółem: 1 468 379

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wkra gwarantuję Tęczy miejsce na podium...

  • autor: szwejk33, 2014-05-28 13:28

Dziurawa obrona...

Relacja w rozwinięciu...

  Kolejny mecz wyjazdowy udowadnia nam, że nasza kadra, którą w tej chwili dysponujemy jest zbyt wąska. Damian Makowski i Szymon Piekarzewski musieli odbyć przymusową przerwę z powodu nadmiaru żółtych kartek a Fabian Lewandowski i Sebastian Jadczak z bliżej niewyjaśnionych przyczyn nie stawili się na zbiórce przed meczowej. Z nominalnych obrońców jakimi dysponujemy w tym sezonie na mecz pojechało dwóch. Blok obronny uzupełnili zawodnicy, którzy grywają na tych pozycjach z konieczności. To nie była dobra wróżba przed meczem z silnym rywalem. Do listy nieobecnych dorzućmy jeszcze Łukasza Szabrańskiego (szkoła) i Łukasza Przybyszewskiego (kontuzja) i pozostaje nam 13 osobowa kadra. Szkoda, bo mimo wysokiej porażki jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że z pomocą wyżej wymienionych zawodników bylibyśmy w stanie pokusić się o niespodziankę.
    Miłym zaskoczeniem po przybyciu na miejsce okazał się… deszcz. Na kwadrans przed rozpoczęciem meczu zaczęło padać co sprawiło, że obydwu ekipom grało się znacznie przyjemniej niż w upale.
Pierwsze minuty nie wróżyły nic dobrego bo zaczęliśmy mecz zbyt bojaźliwie. Przypominało to sytuację z jesiennego meczu w Pułtusku. Gospodarze szybko wybadali sytuację i już w 9 minucie otworzyli wynik. Prostopadła piłka za linie obrony do ich najskuteczniejszego napastnika i w sytuacji sam na sam okazał się lepszy od naszego bramkarza. Był to początek nawałnicy ataków, jakie miejscowi zgotowali nam w pierwszej części. W 16 minucie mieliśmy już 2:0. Kolejny raz napastnik Tęczy wykorzystał złe ustawienie naszej defensywy i drugi raz znalazł się oko w oko z naszym golkiperem. I ten pojedynek również na korzyść napastnika Łysych. Staraliśmy się nie załamywać tak szybko straconymi bramkami i mimo złego obrotu spraw udało nam się zawiązać kilka ładnych akcji. Ale wszystkie nasze starania kończyły się na 20 metrze przed bramką rywali. Z zazdrością możemy patrzeć na ofensywnych graczy takich ja ma Korona czy właśnie Tęcza. Brakuje w naszym składzie typowego lisa pola karnego. Gospodarze, co rusz gościli w naszym polu karnym. Tylko dzięki bardzo dobrej postawie Łukasza Aniserowicza w bramce mecz nie zakończył się pogromem Wkry. Jednak w 32 minucie szczęście naszego bramkarza opuściło i mieliśmy 3:0. Po rzucie rożnym piłka trafiła do ustawionego na 5 metrze zawodnika miejscowych, który uderzył z pierwszej piłki, ale instynktownie nasz bramkarz obronił szkoda tylko że futbolówka ponownie trafiła do gracza Tęczy który tym razem wykonał egzekucje i z najbliższej odległości podwyższył wynik. Z naszej strony warty odnotowania był strzał Mateusza Ordaka, który jednak nie znalazł drogi do bramki.
      W drugiej części mieliśmy nie wiele do stracenia i zagraliśmy zdecydowanie odważniej i bardziej ofensywnie, co chyba zaskoczyło gospodarzy. Początek należał do nas. W 62 minucie strzeliliśmy kontaktową bramkę. Szybko wykonaliśmy wyrzut z autu. Piłka trafiła do Dawida Nawrockiego, który precyzyjnie dośrodkował do niepilnowanego w polu karnym Radka Wolińskiego. Radek uderzył z powietrze bardzo precyzyjnie i zniwelowaliśmy straty do dwóch goli. Od tej chwili graliśmy już trójką obrońców, czym naraziliśmy się na kontry miejscowych. Mimo kilku okazji Tęczy udawało nam się skutecznie bronić. Pod koniec meczu mieliśmy dwie dogodne okazje na bramkę. Najpierw w dobrej sytuacji znalazł się Dawid Nawrocki, który kończył zespołową akcję strzałem, ale zmierzającą do siatki futbolówkę wybił w ostatniej chwili dobrą interwencją bramkarz Tęczy. Szanse na swojego drugiego gola miał Wolin, ale jego mierzony strzał został sparowany na rzut rożny. W 89 minucie miało miejsce niemiłe wydarzenie. Nasz napastnik Artur Matla został faulowany po czym starający się minąć leżącego Artura zawodnik miejscowych trafił go kolanem w głowę. Artur z rozciętą głową opuścił boisko a gracz Tęczy obejrzał za faul drugą żółtą kartkę i również przedwcześnie zszedł z placu gry. Obie ekipy kończyły mecz w okrojonym składzie. W 94 minucie gospodarze ustalili wynik. Szybka kontra i dwóch zawodników kontra nasz bramkarz. Nie mogło się to inaczej zakończyć jak strzałem do pustej bramki. Wynik końcowy 4:1.
     Ciężko podsumować ten mecz. Dziecinne błędy sprawiły że spotkanie było rozstrzygnięte już po pół godzinie. Gdyby nasza defensywa była stworzona z graczy którzy czują się na tych pozycjach najlepiej to kto wie. Ale wszystko to tylko moje gdybanie. Graliśmy zawodnikami którzy w tym dniu pojechali do Łysych i znacznie ulegliśmy lepszym pod każdym względem gospodarzom. Warto się zastanowić nad problemem kadrowym naszej drużyny bo w przyszłym sezonie możemy już nie obronić ligi okręgowej dla Sochocina… w 13 osobowym składzie.
 

Tęcza Łyse - Wkra Sochocin

                                                      4         -           1

Bramki: Radosław Woliński 62' (a. Nawrocki)

Skład Wkry: Aniserowicz - Jakubiak, Niepytalski, Stanisławski, Popin - Nawrocki, Dzięgielewski, Kuciński, Gąsecki (Wolski) - Woliński, Ordak (Matla)


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [578]
 

autor: ~K.Aniserowicz 2014-05-30 21:00:14

avatar Jedynym rozwiązaniem jest kadrowe wzmocnienie.Pzdr


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 17
Konopianka Konopki - GKS Gumino
Wkra Żuromin - Tęcza Ojrzeń
Wymakracz Długosiodło - Sona Nowe Miasto
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Wkra Sochocin
GKS Strzegowo - Kurpik Kadzidło
Kryształ Glinojeck - Rzekunianka Rzekuń
ULKS Ołdaki - Wkra Radzanów
Opia Opinogóra - Korona Szydłowo

Ostatnie spotkanie

Wkra Sochocin 1:4 GKS Strzegowo
2024-03-17, 15:00:00
     
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 16
Wkra Radzanów 0:2 Opia Opinogóra
GKS Gumino 2:2 Korona Szydłowo
Wkra Sochocin 1:4 GKS Strzegowo
Kurpik Kadzidło 1:2 Kryształ Glinojeck
Rzekunianka Rzekuń 0:0 ULKS Ołdaki
Tęcza Ojrzeń 4:0 Wymakracz Długosiodło
Sona Nowe Miasto 1:1 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
Konopianka Konopki 1:2 Wkra Żuromin

Firmy i osoby wspierające.

 Aminex  Sp. zo.o.

innowacyjna gospodarka odpadami. Ożarów Mazowiecki.

Zbigniew Nowakowski.

             MOYA                   Łukasz Czarnecki

            ZIEMEX                  Artur Matla

KONSTRUKCJE STALOWE Marcin Wroński

          TOMTECH                Cezary Tomaszewski

  USŁUGI REMONTOWE     Arkadiusz Choinacki

          DI BUFALA                 Radosław Piotrowski

Jacek Podgórski

Serdecznie dziękujemy za wsparcie naszego klubu.

 

GKS WKRA Sochocin

zaprasza młodzież do 

sekcji piłki nożnej.

Tel. 692-670-910

 

 

Buttony

Linki

LIGOWI RYWALE

Wkra Radzanów http://wkraradzanow.futbolowo.pl/

GUKS Krasnosielc  http://gukskrasnosielc.futbolowo.pl/

INNE

Ciechanowsko-ostrołęcki Związek Piłki Nożnej - http://coozpn.pl

Gmina Sochocin - http://www.sochocin.pl